Dynia - pomarańczowa, biała czy zielona, ogromna czy malutka? Z czym kojarzy nam się najczęściej? Zabawą Halloween i wycinanymi z niej lampionami? Czy może z pełnym odżywczych składaków, wartościowym owocem?
Dynia (Cucurbita) to gatunek roślin jednorocznych z rodziny dyniowatych pochodzący z regionów Ameryki Środkowej i charakteryzujący się dużymi, jadalnymi owocami wykorzystywanymi w sztuce kulinarnej, stosowanymi jako roślina uprawna czy lecznicza.
W Polsce najczęściej hoduje się dynię olbrzymią, która zachwyca swoim pomarańczowo-żółtym kolorem i pięknym kształtem. Waga owoców sięga nawet 50 kg. A wiecie, że taka gramatura wcale nie jest duża? W Europie co roku organizowane są Mistrzostwa Hodowców Dyń, gdzie rekordzistą jest owoc ważący aż 630 kg! Niewiarygodne, prawda?
Dynia oprócz uniwersalnego wykorzystania do ciast, deserów, przetworów i dań, zarówno na słodko, jak i na słono, ma wiele wartości odżywczych i leczniczych. Bardzo cenna jest dynia o intensywnym, pomarańczowym zabarwieniu miąższu, w którym magazynuje się najwięcej witamin. Bogata w białko nie tuczy i jest zaliczana do produktów niskokalorycznych, a dzięki sporej zawartości błonnika wspomaga odchudzanie.
Owoce dyni nie kumulują pozostałości nawozów ani metali ciężkich, dlatego są tak bardzo polecane w diecie dzieci już od najmłodszych ich lat. Dodatkowo zawierają spore ilości witamin, takich jak: A, B1, B2, C, PP oraz składniki mineralne. Są źródłem fosforu, żelaza, wapnia, potasu i magnezu oraz beta-karotenu i kwasu foliowego. Dzięki takiej ilości wartości odżywczych i mineralnych jedzenie dyni wzmacnia wzrok, zapobiega krzywicy u dzieci, czy wpływa pozytywnie na cerę.
Ale czy tylko miąższ owoców jest jadalny i wpływa pozytywnie na nasz organizm? Okazuje się, że nie. Za dobroczynne również uznaje się pestki tego owocu, doceniając je najbardziej za źródło organicznego, łatwo przyswajalnego cynku oraz sporą zawartość fitosteroli i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Dzięki czemu spożywanie ich hamuje odkładanie się złogów cholesterolu i obniża jego poziom
Jeżeli przekonaliśmy Was wystarczająco do spożywania owoców tej rośliny, nic nie stoi na przeszkodzie, abyście teraz samodzielnie wykorzystali jej jesienne dary i przygotowali jedno z takich dań. Poniżej przepis na aromatyczną zupę.
Nam jesień nieodzownie kojarzy się z dobrodziejstwem tych wartościowych owoców. Dania, ciasta czy przetwory od kilku dobrych lat goszczą w naszych domach w tym okresie. Mamy nadzieję, że podobnie jest i u Was. A dla tych, którzy nie byli do niej przekonani, a resztki dyni po Halloweenowych imprezach pozostały w domowej kuchni - przepis na pyszną zupę dyniową. Zabierajcie się do gotowania.
• 1 kg dyni ze skórką
• 1 cebula
• 1 marchew
• 2-3 ząbki czosnku
• 750 ml bulionu drobiowego lub warzywnego
• sól i pieprz do smaku
• chili – mieszanka przypraw
• 2 łyżki oliwy z oliwek
• 4 łyżki śmietany
• do podania: grzanki czosnkowe
Dynię obieramy, usuwamy gniazda nasienne, kroimy na kawałki i płukany w wodzie. Marchew, cebulę, czosnek obieramy, również myjemy i kroimy na mniejsze części. Wszystkie składniki przekładamy do garnka z grubym dnem, dodajemy oliwę z oliwek i podsmażamy na małym ogniu, stale mieszając przez mniej więcej 5 minut. Warzywa zalewamy bulionem drobiowym lub warzywnym i gotujemy pod przykryciem około 30 minut. Całość rozdrabniamy blenderem, gdy warzywa będą już miękkie. Zupa powinna mieć konsystencję kremu. Krem przyprawiamy solą, pieprzem oraz chili do smaku. Zupkę z dyni przelewamy do talerza, a do każdej porcji dodajemy łyżkę śmietany wraz z grzankami czosnkowymi.
My nie wyobrażamy sobie naszego, małego ogródka warzywnego bez sadzonek dyni i Was równie mocno namawiamy na rozpoczęcie ich uprawy. Choćby maleńkiej, a która daje już spore możliwości ilościowe do wykorzystania na jesień i zimę.
Warto podkreślić tutaj, że uprawa dzieli się na dynie jadalne i dynie ozdobne. Obie posiadają wiele form, które różnią się kolorem, kształtem i wielkością owoców. My skupiany się dzisiaj na uprawie dyni jadalnej. Najpopularniejszymi gatunkami są tutaj dynia olbrzymia (Cucurbita maxima) i dynia zwyczajna (Cucurbita pepo) i te właśnie polecamy Wam najbardziej do wykorzystania we własnym warzywniku.
Okres wegetacji dyni wynosi średnio od 120 do 140 dni, a idealna temperatura ich wzrostu waha się pomiędzy 20 a 28°C. Dynie są wrażliwe na niskie temperatury, dlatego też ich zbiór przeprowadzamy przed nadejściem pierwszych przymrozków. Następstwem tych wymagań jest miejsce ich posadowienia. Dynie lubią stanowiska mocno nasłonecznione i osłonięte, a gleba powinna być przepuszczalna, próchniczna o odczynie zbliżonym do obojętnego.
Obowiązkowo przed założeniem uprawy musimy nawieść ziemię kompostem lub obornikiem, można również zastosować nawożenie mineralne. Dynie, zwłaszcza podczas zawiązywania owoców, potrzebują dużej ilości wody. Pamiętajmy o tym.
Jeżeli chcecie wysiać dynię z nasion to wykonujecie ten zabieg w okresie kwietnia, maja lub czerwca w warunkach domowych, a przekorzenione sadzonki (około 1 miesięczne) przenosicie do gruntu najwcześniej w drugiej połowie maja. Podczas zbiorów tych owoców, pamiętajcie o bezdeszczowej pogodzie i „osuszeniu” dyń przez około 10 dni w pełnym słońcu. Dynie przechowujemy w temperaturze 10-15°C w ciemnym i suchym miejscu. A na koniec mamy dla Was jeszcze mały bonus – przepis na wyśmienity dżem z dyni.
• 1 kg oczyszczonej dyni
• 60 dag cukru
• 1 łyżeczka mielonego imbiru
• kilka goździków
• sok z 2 dużych cytryn
• kilka kawałków skórki cytrynowej
Dynię kroimy na małe kawałki, myjemy i zalewamy w garnku niewielką ilością zimnej wody. Dusimy, aż będzie miękka i się delikatnie rozgotuje. Przecieramy przez sito, dodajemy wszystkie pozostałe składniki (cukier, imbir, goździki, cytryny) i smażymy na małym ogniu do uzyskania konsystencji gęstego musu. Z dżemu wyjmujemy skórkę z cytryny i goździki. Przekładamy do nagrzanych słoików i obracamy do góry dnem. Smacznego!
Podsumowując, dynia coraz częściej kojarzona jest w wykonywaniem dekoracji „strasznych” lampionów, czyli symbolem Halloween - celtyckiej tradycji.
Nam dynia kojarzy się głównie z jej uprawą, wszechstronnym wykorzystaniem kulinarnym i niezliczonymi wartościami odżywczymi. Mamy ogromną dzieję, że ten post przybliży Wam bardziej jej zdrowotne zastosowanie 😉