Kiedy minął ten rok? Też zadajecie sobie to pytanie? Jeszcze niedawno pisałyśmy podsumowanie roku 2016, zaczęłyśmy nowy sezon projektowy i ogrodniczy, a dziś przyszedł czas na podsumowanie całego roku 2017! My po stokroć jesteśmy zadziwieni szybkością z jaką mija czas… zwłaszcza podczas natłoku obowiązków… niemniej jednak są one jednocześnie naszą pasją, inspirują nas i napędzają do ciągłego działania, poszerzania wiedzy i umiejętności. Dlatego też, mimo ekspresowego uciekania chwil, straty rachuby czasu i niejednokrotnego zmęczenia – jesteśmy bardzo zadowolone z przebiegu minionego roku. Mamy nadzieję, że u Was jest podobnie 😉

Aby Was długo nie zanudzać, poniżej krótkie podsumowanie 2017 roku:

• zagospodarowałyśmy w sumie ponad 6 hektarów projektowych powierzchni ogrodów oraz 7 hektarów projektowych powierzchni miejsc użyteczności publicznej i terenów przy firmach,
• czynnie działałyśmy podczas pielęgnacji terenów zielonych i jeszcze więcej podczas realizacji ogrodów. Najbardziej cieszył nas fakt wykonawstwa terenu po ukończonym przez nas projekcie. Byliśmy w stanie obserwować wtedy postęp prac i nadzorować efekt końcowy,
• współpracowałyśmy przy bardzo ciekawym projekcie, który dotyczył tematu zagospodarowania innowacyjnego i zaawansowanego pod względem technicznym terenu zabaw dla psów, a dokładniej parku rozrywki,
• tym roku udało nam się również odbyć świetne szkolenia dotycząc systemów automatycznego nawiązania oraz projektowania powierzchni wybrukowanych,
• byliśmy także na kilku ciekawych wystawach i prelekcjach ogrodniczych,
• niebywale wzrosła również liczba naszych followersów na profilach społecznościowych: Facebooku, Twitterze, Pintereście czy Instagramie – to Wam w szczególności za to dziękujemy!

Jakie plany na 2018 rok?

A noworoczne postanowienia? My również je mamy! U nas może trochę w innej formie, bo nie personalnej, a w wersji firmowej, czy biznesowej. Także piękna kartka z postanowieniami jest już wydrukowana i przyczepiona w najwidoczniejszym miejscu naszego biura 😉 Ale może zacznijmy od małych niepowodzeń…

W tym roku nie udało nam się zbyt intensywnie brać udziału w pisaniu postów blogowych. Bywa czasem tak, że nie da się zrobić tysiąca rzeczy naraz, choćby były ogromne chęci. Poprzez natłok projektowych i ogrodowych prac, szkoleń i kursów – nie udało nam się prowadzić części blogowej na takim poziomie, jak byśmy tego oczekiwały. Dlatego też jednym z głównych postanowień noworocznych jest nadrobienie tych zaległości. Pisanie większej ilości artykułów dla Was z zakresu aranżacji i projektowania ogrodów oraz porad ogrodniczych. Chodzi nam przede wszystkim o ciekawie opracowane treści, podane czytelnikowi w szybki i przystępny sposób. Przekazanie cząstki naszej wiedzy i doświadczenia, które mogą zostać własnoręcznie przez Was wykorzystane.

Galeria wykonanych przez nas ogrodów w tym roku również nie zanotowała żadnych nowości, ale nie martwcie się – zostanie uzupełniona w najnowsze realizacje już początkiem 2018 roku. Obiecujemy!

Po drugie, chcemy skupić się również na większej ilości podróży. Jest tyle pięknych miejsc, zwłaszcza ogrodów w Polsce i na świecie, których jeszcze nie odwiedziłyśmy. Co roku organizowanych jest także wiele wystaw, spotkań i kursów dla architektów krajobrazu/ogrodników/hobbystów, w których chcielibyśmy wziąć udział. Takie ogrodowe podróże poza tym, że inspirują, pokazują coś nowego, to również napędzają do jeszcze efektywniejszej pracy! A taka fotorelacja na blogu zawsze będzie dla Was ciekawym tematem do przeczytania i zobaczenia naszymi oczami pięknych, ogrodowych scenerii. Mamy nadzieję, że wszystkie powyższe plany uda nam się wcielić w życie!

W nowym, nadchodzącym 2018 roku chciałyśmy życzyć Wam zatem wszelkiej pomyślności, spełniania najskrytszych marzeń, wiele optymizmu i uśmiechu oraz wytrwałości w dążeniu do wyznaczonych celów. Aby każdy dzień przynosił to co najlepsze, zarówno z życiu prywatnym, jak i zawodowym.

Życzymy Wam również nieskazitelnych roślin w ogrodach, beż żadnych chorób i szkodników, tyle w nich pracy pielęgnacyjnej, ile każdy indywidualnie sobie zażyczy oraz wytrwałości dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z zakładaniem tej pięknej scenerii, ale przede wszystkim chciałyśmy życzyć wielu cudownych i relaksujących chwil spędzonych z Waszych ogrodach!

Ania i Gosia